Dnia 2018-05-24 o godz. 23:05 ~Stęskniony napisał(a):
> Chyba byłeś jedynym który trzymał kupił na samej górce i usilnie trzymał do 2 zł.
możesz sobie "chybać" dalej - tyle twojego... :D
a czy ma to cokolwiek wspólnego z prawdą?
otóż ma - tyle samo, co co z kursem daty po 10 zł... (chyba że będzie resplit)...
> No może jeszcze Janek Don Cichot ci wtórował drogi Sancho. No cóż. Teraz obaj zakłamujecie rzeczywistość tyle że jak w lustrze. Zupełnie na odwrót. Janek żyje marzeniami a Ty zgryzotą za poniesioną stratę.
tu protestuję - nie dowartościowuj janka zestawianiem go ze mną! :D
a tak bardziej serio - wskaż, niby gdzie zakłamuję rzeczywistość, bardzo jestem ciekawy twej argumentacji merytorycznej, a nie ad personam
z tą moją rzekomą zgryzotą spudłowałeś, ja mam ubaw i z janka, i z twoich fantazji na mój temat... - ale nie wzbraniam ci pisać o mnie...
im więcej o mnie piszesz, tym więcej dowiaduję się o tobie, twoich lękach, uprzedzeniach, stereotypach w myśleniu...
imputuj mi tak dalej - fajnie czytać takie zabawne odreagowania jak twoje... :D
ale w jednym się zgadzamy:
A kurs żyje własnym życiem niezależnie od tego co byście obaj napisali.
od dawna o tym piszę, ale wielu tak boi się moich wpisów (jak i ty), że muszą reagować na moje posty, bo mają tak nieprzezwyciężoną infantylną potrzebę... :D
sobie powiedz: "Bądź mężczyzną" i przestań wypłakiwać sie na moje wpisy. Bądź facetem i zwyczajnie ignoruj mnie. Proste. Ale dla ciebie chyba za trudne. To wciąż wypłakujesz się w poduszkę z mego powodu, bo nie masz rzeczowych argumentów na skomentowanie podawania tlenu, durakowatych podbitek na close i zanikajacego wolumenu oraz niedawnego wywalania akcji po komunikacie o dywidendzie...
No i po choinkę piszesz, czy kupiłeś lub nie? - tu pasuje twój wpis: "Na ch... wnikać?"
Jakie to ma znaczenie. Mogę napisać, ześ ubrał się powyżej 2 zeta albo wyżej i będzie to taka sama g... prawda, jak to, co wypisujesz o mnie...
Tylko mnie twoje pisanie o mnie nie przeszkadza... Bo mnie rozbawiasz. :D
Tym się różnimy.