Pokazuje ci różne możliwości.
W inwestowaniu trzeba się zastanowić czy dla tego ewentualnego +1% warto ponosić ryzyko.
Możesz coś tam więcej ugrać a może nie.
Wg mojej oceny wszystko co jest więcej niż 5% na 10 lat warto brać na stały procent bo średnio statystycznie tyle nie wykręcą obligacje inflacyjne. To co mieliśmy (19%) raczej już się nie powtórzy.
A na inną sytuacje tez się można zabezpieczyć budując 50%/50% stały i indeksowane inflacją z możliwie dużą marzą