Patrowicza nie można lekceważyc. Pewnie do ostatniej chwili trwały negocjacje i dostał ...guzik z pętelką. Nie ma co się dziwic, że go szlag trafił
jesli dostal guzik to znaczy ze sa na niego mocniejsi a swoja droga ciekawe jak sie czuje w skorze leszcza czy wezmie to na klate czy na plery a ilu ludzi trzyma kciuki zeby sie potknol to odpowiedzcie sobie sami kazdy skrzywdzony przez dona juz dawno powinien kupic cegielke trawy w imie solidarnosci