Każdy jest kowalem własnego losu, jedni wolą ruszyć d.. i coś zrobić, inni jak ty będą siedzieć i wiecznie narzekać. Niby niezainteresowany spółką narcyz, a udziela się, że hoho... Ale to pewnie właśnie przez narcystyczne zapędy. Idą święta, jedni będą robić dania także z bioskładników, inni będą słuchać wywodów mędrka przy świątecznym stole. Tym drugim współczuję.