Dokładnie tak. Czyli tzw. " dojna krowa".
Proszę aby osoby, które nie mają bladego pojęcia o finansach, analizie finansowej nie wypowiadały się. Panowie, no trzeba kilka lat poświęcić na tę naukę. Zostawmy papier - wiedza zawsze się przyda !
A tak na skróty ( bez dyplomu i studiowania ) polecam tym "odstającym" : Dariusz Wędzki, Analiza wskaźnikowa sprawozdania finansowego. Tom 1 - Sprawozdanie finansowe, Tom 2 - Wskaźniki finansowe. Oficyna a Wolters Kluwer business. Kraków 2009. Wydanie II
Miłej lektury ( i mniej pisania bzdur !)