Tu chyba zaczyna byc strach, ze OP invest i prezesi zostana pokonani w udziale spolki przez 2 Panów. A jak Ci dwaj Panowie dogadaja sie z Funduszem to juz maja wiekszosc i zrobia z nimi co chca.
Moze wlasnie teraz zaczyna byc walka o akcje? A moze Panowie skupuja dalej na zlecenie jakiejs grubej ryby?