W zasadzie normalna wymiana przekonań. Od dawna.
Outriders to zupełnie inny gatunek niż frostpunk. Nie można ich porównywać. Outriders trzeba mierzyć z grami typu The division , może pod Destiny ( one zawsze mają słabsze oceny od innych gatunków ) gorzej chyba wypadają tylko horrory. Mimo że są po prostu dla ciebie innych graczy.
Frostpunk jest bardzo dobry , jednak u mnie po pierwszym ukończeniu tj 2 gie podejście około 5-6 h zainteresowanie zmalało do 0. Na pewno byli zaskoczeniem którego teraz już nie będzie. Z Outriders było odwrotnie. Gra była ( również przez mnie) skreślają na starcie, a okazała się przyzwoita w swoim gatunku . Oczywiście masa błędów to fakt. Nawet do dziś. Jednak głównym problem moim zdaniem jest host.... Mam wrażenie jakbym grał w 3 różne gry. Solo extra zero błędów. Jak jestem hostem bardzo dobrze . Nieliczne błędy. Jak dołączę do kogoś to chybił trafił....zdarza się masa kłopotów.
Wracając do porównania Frostpunk vs Outriders to w Outriders z przyjemnością zagram solo w Dlc , natomiast nie mam chęci grać w Dlc do frostpunka ...
Od tak jak to od gatunku można mieć różne podejście do gier. Sam lubię shootery i do nich wrócę.
Co do kasy to jak już pisałem
Dlc to też gotóweczka i tlen dla akcjonariuszy. Czy przyciągnie nowych? Cóż nie sądzę .