No cóż...często zgubne myślenie, że już gorzej być nie może. Jestem tutaj w cenię zakupu w okolicach 17 zł. I tak biorąc pod uwagę to ile można było zarobić na innych spółkach i jak zachowywała się cała giełda to ostatnie 6 miesięcy Artifex można określić mianem porażki, gniota. Cały czas jednak żywię nadzieję że w miarę zbliżania się do premier z końcem roku, o ile nic nie przełożą, pójdzie do w końcu chociaż w okolice tych 17-18 zł. Dlatego trzymam gniota :).