Nie wiem o co wam chodzi?
Ja jestem akcjonariuszem ( z przymusu ) mam spory pakiet akcji i jak na razie to bardziej sprawdziło się wszystko co pisał Wwl
Na grę wydali kupę kasy , nikt tego nie kupił, nie mieliśmy żadnego marketingu , prezes gra w gierki 24h / dobę , robiąc platynke na wszystkich konsolach , a spółka leży i kwiczy.
Wszyscy z forum , którzy go bronicie to chyba pracownicy DD , którym pasuje branie kasy z emisji i od akcjonariuszy.
Taka spółka nie ma racji bytu w normalnym świecie , istnieje tylko dzięki pieniądzom z giełdy.
Nie mogę się doczekać aż kurs podskoczy i w końcu pozbędę się tego g..na