Przeciętny nabywca mógł się zapisać nie mniej niż 1001 akcji po 138 zł za sztukę.
Dobrze chociaż, że chętnych było dużo więc 25% redukcja nieco ochroniła niefortunnych amatorów nowej technologii.
A jak coś tam, Piszpanjanie piszesz o wsparciu to takowego przegranym w życiu i na giełdzie udziela MOPS i inne organizacje pomocowe... Ziemniaki i cebula na zimę, ciepłe koce do spania pod mostem, bony do Biedronki, wsparcie psychologa i duchownych lokalnej diecezji.