Rozumiem, dlatego trzeba redukować straty najwcześniej jak się da, niestety nie zawsze się udaje , sam wielokrotnie wtopiłem albo za wcześnie sprzedałem ale wg mnie przepisy chroniące drobnych akcjonariuszy wydają się nierealne . Chociaż być może powinny być stworzone odpowiednie przepisy odstraszające krętaczy od ukrywania lub kolorowania rzeczywistości , ale nie sądzę żeby były bardzo skuteczne.
Problem wg mnie tkwi w tym że inwestorzy , w większości indywidualni, mają zbyt duże oczekiwania, żyja marzeniami zarobienia szybko łatwej kasy przez co się nie zabezpieczają zleceniami stop loss odpowiednio wcześnie i wtedy tracą najwięcej, w tym sporcie samodyscyplina jest bardzo istotna i zawsze kiedy o tym zapominam to tracę.