To prawda, te zagrywki "marketingowe" to masakra.
Myślałem ze wywiad z prezesem gdzie mówi ze jest zaskoczony wysokością wyceny,
podczas kiedy spółka jest na dnie czym nawet dziennikarza wprowadził w konsternację jest szczytem lekkomyślności (delikatnie to ujmując) okazuje się że nie.
Po dwóch latach kiedy spółka zaczyna odbijać prezezes wyskakuje ze może będzie emisja akcji,
kurs oczywiscie pada na twarz żeby nie powiedzieć dosadniej.
Po kilku miesiącach notowania się odbudowują (reszta gamingu robi po kilkaset procent) wszyscy wyczekują demo
które ma przywrócić nadzieję to łącznie z demo dostajemy komunikat ze gra będzie uj wie kiedy,
Choroszcz inaczej tego nie idzie skomentować, myślałem ze na tej spółce już wszystko przeżyłem niestety prezes potrafi zaskoczyć
na tej spólce najwiecej zarobią ci co bedą wywalac przed kazdą dobrą informacją i kupować po kazdym "mądrej" wypowiedzi ze spółki
dawno mnie tak nic nie w....ło jak końcówka demo, gryzłem się w język ale jednak napiszę co o tym myślę, masakra.