Siedzieć to może iść, o ile będzie sprawa karna. Tutaj jest cywilna. Zawezwać to sobie mogą, kasy i tak nikt nie zobaczy. Nawet jakby był kiedyś wyrok cywilny nakazujący Daroszewskiemu zapłatę, to Daroszewski jest od dawna na to przygotowany. Sprawy majątkowe już dawno zostały uregulowane na wypadek ewentualnych niekorzystnych prawnie rozstrzygnięć. To samo drugi z ancymonów.