Ucięło drugi akapit mojej wypowiedzi, piszę poniżej:
Mając na względzie takie podejście ulicy jak opisane powyżej tzn. zero pojęcia w co tak naprawdę się inwestuje i ślepe podążanie za giełdowymi modami (teraz "drony, "obronność") obawiam się, że oni się tutaj spodziewali niewiadomo czego i będą ze stratami jeden przez drugiego teraz wyskakiwać, bo większość to dawcy kapitału. A duzi, którzy na konferencji usłyszeli, że "o dywidendzie będziemy rozmawiać na takiej konferencji w roku 2029" raczej wejdą np. w BDX, co zresztą dzisiaj robią. Zostanie spekuła, która będzie kręcić kółka większe i mniejsze i w nich ostatnia nadzieje, choć wątpliwa. Podsumowując, o ile wyniki nie zaskoczą na plus to o 9zł (a nawet o 8zł) możesz zapomnieć do momentu rozstrzygnięć pierwszych większych przetargów na CPK/atom.