ale fora pomyliłeś...ja i wielu innych zapewne jak widzi takie wpisy ma jeden wniosek....omijać z daleka...
Znasz naukę, która się nazywa prakseologia? wiesz o czym prawi?
motywacją twojego działania nie jest uszczęśliwić ludzi, bo na giełdzie samarytan nie ma...
wiec jakie? ...odpowiedz pozostawiam czytelnikom...
to ty pytania profesorka nie zrozumiałeś i nie odwracaj kota ogonem...