wyniki bez wątpienia będą świetne! Połaniecki jest tak podniecony przyszłością że nie ma co zakładać inaczej. Tylko kataklizm mógłby zawrócić kurs z obranego toru.
I co najważniejsze - okres zimowy który do tej pory był na stratach od zawsze -ma sie coraz lepiej i notuje wieksze przyrosty procentowe niż sezon letni -kiedy to już nie da się powiekszać bo obłożenie jest już stuprocentowe i tylko kolejne maszyny mogą generować przyrost.
za rok dwa spadaną znacząco stopy w USD co również powinno generować niższe koszty leasingu operacyjnego.
Efekt 800+ zaczyna być odczuwalny w tej branży
I to wszystko bardzo dobrze widzi prezes Połaniecki.