Nie masz poczucia humoru? To przepraszam, nie wiedziałem.
Żadne znaczenie nie pasuje, jakby pasowało to bym nie zwracał na to uwagi, logiczne..czyli mamy widzę potwierdzony brak humoru i logicznego myślenia. A na upartego klepnął bym Ci jeszcze dyslekcje bo jak czytam Twoje wpisy pasuje mi jej definicja hehe
"Zaburzenie manifestujące się trudnościami w nauce czytania i pisania przy stosowaniu standardowych metod nauczania i inteligencji na poziomie co najmniej przeciętnym"