Po co patrzysz na wskaźniki ? Jakie one mają znaczenie tutaj ? Można sobie znaleźć spółki z pięknymi wskaźnikami warte ćwierć swojej wartości księgowej no i co z tego będą zawsze tyle warte bo problem leży często gdzie indziej . Problem leży np w akcjonariacie. Nikt nie chce kupować spółki choć by miała świetne wskaźniki jeśli np większościowy ma złą sławę nie chce się dzielić robi różne głupie rzeczy na spółce i nikt nic nie może z tym zrobić i nikt nie ma nic do gadania i po co komu taka spółka ? Nikt tego nie chce bo to tylko teoretyczny udział w spółce . Dlatego wskaźniki to sprawa drugiego rzędu ważne są też okoliczności. Tu są takie okoliczności że znaczenie ma tylko to czy dwa główne fundusze będą chciały sprzedać w tej cenie cała reszta ma małe znaczenie. Wiele wskazuje na to że będą chciały coś więcej ponieważ jeśli były by zdecydowane sprzedac swoje akcje po 3.63 to uplynialy by trochę wyżej choć część tego co posiadają. Więc wskaźniki to może bardziej potrzebne są do tego żeby przewidzieć co zrobią fundusze. Należy pamiętać też że pakiety kontrolne dające np możliwość przymusowego wykupu , muszą być wyceniane trochę inaczej. Jest wiele spółek w których za jakieś drobne pakiety akcji nikt nie chce dać złamanego grosza ale za np 50 procent akcji zapłacił by dużo więcej niż wycenia je rynek. Zobacz ile kosztuje Energa 8 zł można kupować na giełdzie ale jak ktoś by chciał kupić 50 procent akcji nikt by takiego pakietu nie sprzedał po 30 zł. Więc tutaj teraz obowiązują inne zasady rozgrywki niz tylko jakieś wskaźnikowa wartość firmy.