Idźmy jednak dalej. Może się okazać, że planujemy transakcje, w wyniku których nasz udział zwiększy się powyżej 33 proc. ogólnej liczby głosów. Wówczas także musimy ogłosić wezwanie - ale deklarując, że chodzi nam o zdobycie takiej liczby akcji, która umożliwi osiągnięcie aż 2/3 (66 proc.) ogólnej liczby głosów. Tu jednak sprawa się komplikuje. Może się bowiem okazać, że niejako "mocą faktów dokonanych" nasz udział przekroczył 33 proc. - stało się to np. za sprawą nabycia akcji w sposób pośredni, objęcia akcji nowej emisji, wniesienia walorów jako wkładu niepieniężnego etc. (art. 73, ust. 2 wylicza szczegółowo te możliwości). Czy wtedy niepostrzeżenie "przeskakujemy" obowiązek wezwania?
Otóż nie.
W ciągu trzech miesięcy musimy albo zbyć tyle akcji, by zejść poniżej 33 proc. - albo, jak we wcześniejszym przypadku, ogłosić wezwanie na sprzedaż (lub zamianę) akcji w liczbie powodującej osiągnięcie 66 proc. głosów.
Jest tu jednak wyjątek: może się bowiem okazać, że nasz udział niejako "sam" zmniejszy się poniżej 33 proc., a to z powodu podwyższenia kapitału zakładowego, zmiany statutu lub wygaśnięcia uprzywilejowania niektórych walorów. Wówczas nie musimy ogłaszać wezwania.