Młodzi z kasą zawsze chcieli mieć gotowe a nie do remontu mieszkania. Takie czasy, fachowcy wyjechali na zachód i byle remont to od jednego gniazda elektryk życzy sobie jak stomatolog. Dwa żyrandole mi taki 25 lat specjalista załączył w 30 minut i 200 zł zgarnął bez faktury czy paragonu. Ot dalej podatku VAT i nawet PiS nie umie uszczelnić. A taki pracownik sfery budżetowej nie dorobi na czarno. Podatek ma nawet emeryt...