oczywiscie, ze dostanie oszkodowanie, tylko tez prawda taka, ze gdyby do wladzy znowu doszedl PIS, to prawdopodobienstwo ich rzadow nie tylko w obecnej ale i kolejnych kadencjach byloby juz pewne niestety.. Wtedy Leszek nie dostalbym nic... Co z tego ze mialby wyrok sadow europejskich w reku jak Rzad RP mialby to gdzies? Wiec w mojej ocenie zaryzykowal praktycznie wszystko.. A ilu takich Leszkow bylo o ktorych nie wiemy? Pewnie calkiem sporo..