Tak ładna gra. Fajnie, że Japończyki ją uratowały. Akcje mam i trzymam bo się do nich przywiązuje, żaden ze mnie inwestor. Jak kupuje PBG to nie dlatego, że kiedyś będą dużo warte, tylko dlatego, że mi się stadion podoba :). Nie życzę wam powodzenia bo nie potrzebujecie, trzymajcie się.