Każdy ma swój rozum i zrobi jak uważa ... Inwestycje to nie "piaskownica".
Tylko jeśli ktoś postawil "krzyzyk" na tej spółce to po co tu siedzieć i psuć sobie nerwy i zdrowie psychiczne ... ?
Można zainwestować w inna spółkę.
Chyba , że jest "drugie dno" ... ?