Czytam i zastanawiam się skąd taka naiwność piszących (część wyraźnie członkowie "spółdzielni" ). Zaczynam sprzedawać Amikę (kupowałem średnio po 8 zł) widziałem działalność kreatorów kursu i wytrzymałem 4 lata - warto było. Czekam aż cenę Grala opuszczą jeszcze i zaczynam kupować (kilka kilo mam już). Drobny akcjonariacie - bronią rekinów jest czas i emocje, warto czekać i nie dać się zwariować.