trochę ta cała historia pachnie czymś znajomym
krzyki, ogłaszanie się, wielkie wow w gazetach, sobański łaczy sie z potoczakiem, zaprasza na walne, knf, gpw, fora , ankiety SII itd
przecież to już było na kilku spółkach
jak zawsze okazywało się ze interes mniejszosciowych był na afiszu tylko do momentu kiedy mieli potrzebną siłe głosów aby wydrukowac dla siebie tani papier :(
niestety tak jak ktoś wcześniej napisał dwa odległe bieguny, bezinteresowność ? słabe na rynku kapitałowym, przecież tu nie ma mikołajów co rozdają prezenty, niestety :(
choć zastanawiając się może sobański ma jakieś ciekawe aktywa ktore podlączyłby pod veno, zamknął projekt arrinera i z kursem pojechał daleko na północ ?
no właśnie może ? - trzeba podjechać na walne, oczywiscie nagrać to co będzie mówił aby nie było powtórki z rozrywki ze sobanski to taki drugi kuich w przebraniu :)
sobański ma doswiadczenie w druku jak widać więc kto to wie ? :)