Wszystkie te rzeczy są już bez znaczenia, czy będzie atom czy nie, czy będzie kredyt potrzebny itp. Teraz liczy się tylko jedno: czy PGE kupi elektrownie i 50% udziałów do atomówki, jak tak to ważna kwota, i to będzie pierwszy etap hossy na zepak.
Drugi etap, jak już podpompuja po sprzedaży, to będzie temat, co zrobią z kasą.. bo mając choćby tylko 2mld w kasie jest wiele możliwości...
Takie moje zdanie, trzymać kciuki za KPO i kupę siana dla PGE na zakup od zepaka.