No nie, na giełdzie to tak nie działa. Dzień ustalenia prawa do dywidendy jest jutro, ale wtedy trzeba już mieć akcje "zaksięgowane", że je posiadasz, a to nie jest równoznaczne z kupieniem akcji, gdyż to księgowanie trwa 2 dni robocze. Jak ktoś kupi akcje jutro, to zaksięgowane posiadanie będzie miał dopiero 22 września, a to będzie już za późno, żeby się załapać na dywidendę. Taki system, podstawy.
Sam się palnąłem oczywiście, bo przecież odcięcia dywidendy nie są rozpatrywane jako spadek w dół. Po odcięciu kurs odniesienia był 3, 26, to widzę, ale od razu na porannym fixingu musiało wejść na cenę 3,39 i taka widnieje jako kurs otwarcia.