To ,że spółka może upaść to rzecz normalna, tylko kto pozwala po ogłoszeniu upadłości na dalszy obrót akcjami i pozbycie się akcji przez duże podmioty kosztem drobnych niedoświadczonych inwestorów? Pozwalają na handel, w którym specjalnie podbijają ceny żeby wciągnąć do gry drobnych inwestorów i opłynnić ile się da. KNF jest tu po stronie dużych podmiotów i pozwala na spekulacje kosztem drobnych i niezorientowanych w tej grze inwestorów.