Nie odpowiedziałeś na moje pytania, ale rozumiem, musisz wyjść z tego dyplomatycznie.
> > Nam akcjonariuszom firma ma przynosic zyski. Dawanie czegoś za darmo bo masz taka wizje no sorry moja wizja biznesu jest inna
Stosujesz proste, zero-jedynkową podejście. Produkt na półce=zysk.
Ta gra nie przyniesie zauważalnych zysków finansowych ale zyskiem może być zadowolenie pracowników. Z drugiej strony w przypadku słabego produkt mogłoby to się odbić na Madmaind czyli akcjonariusze by na tym ucierpieli. Niby produkt dodatkowy ale jednak pod ich szyldem, zrobiony przez ich ludzi.
Firmy wrzucają mniejsze/większe darmowe DLC które zarabiają przyciągając nowych graczy rozbudowaniem fabuły lub PRowo dobrym wrażeniem dbania o klienta. Dawanie czegoś za darmo może przynosić zyski, nie z produktu a z otoczki. Twoja wizja biznesu- nic za darmo- może się nie sprawdzić. Więcej elastyczności, kreatywności życzę.
> > Dawanie czegos za darmo to dopiero jest nieporozumienie. Gry free to pay wszystkie maja zaszyte mikroplaynosci.
Jest sporo dobrych gier które mają mikropłatności ale jeżeli nie chcesz zmieniać oprawy wizualnej swojego gracza/broni to z nich nie korzystasz. Gry free to play mają zaszyte mikropłatności albo reklamy. W przypadku tych pierwszych, dopiero jak są odpowiednio dobre/wciągające to zarabiają więc tutaj by się nie sprawdziło.