Podejście mam adekwatne do produktu. Tak szczerze, ile dałbyś za tę grę? Po ilu minutach by Ci się znudziło strzelanie do kwadracików, bez fabuły? To co pokazali w Void Slayer w innych grach nadawałoby się jedynie na arenę treningową. Dlatego podtrzymuję, fajnie że zrobili, ale branie za to kasy to przesada.