Długi Texa skupuje pani, która podobno nie unika spekulacji. Może chodzi o majątek Texa, albo o jakieś patenty? A może to był warunek Komputronika, któremu chodziło o pozbycie się tych wierzytelności? tego nie wiem, ale nie liczę na to że ktoś chce wyłożyć grube miliony na firmę która nie ma zaplecza, tylko po to aby zamówić tam kilka zdjęć.
Tym bardziej że kończy się ważność umów na dostęp do satelit !!!