Czy bessa się już zakończy? wątpię. Pamiętacie jak kończyła się hossa w ubiegłym roku? od maja indeksy nieprzerwanie szły w górę praktycznie bez korekty. nieustanny wzrost spowodowany napływem kasy do funduszy trwał aż do połowy lipca. była to ostatnia piąta fala w dużej piątce. Według moich wyliczeń piątki w dużej C bessy jeszcze nie było. Pisałem wcześniej (jeśli ktoś zwrócił uwagę na moje posty), że jeteśmy w fali trzeciej dużej C. Teraz powinno być odbicie i trend boczny. Osobiście wątpię, czy przebijemy 2400. Fala trzecia która właśnie się zakończyła jest zgodna z teorią bo jest dłuższa od pierwszej w C.Fala 4 może mieć zasięg podobny do fali 2 z lipca tego roku, ale charakter jej powinien być inny. Raczej to będzie zygzak. Po tej fali będzie fala piąta, która albo utworzy podwójne dno, albo znacznie przebije dotychczasowy dołek.
W każdym razie koniec bessy jeszcze nie tak bliski. Zaczyna się powoli nakręcać perpetum mobile w postaci TFI. Tak jak w czerwcu ubiegłego roku były rekordowe wpłaty do funduszy powodujące zwyżkę indeksów, tak teraz zaczynają się masowe wypłaty powodujące spadki. Ulica już ruszyła do banków po swoje resztki oszczędności,a po weekendzie będzie prawdziwy armagedon.