jak już ceny były na dnie, to i tak nikt nie chciał tego zbierać, za grosze.... I przez 1,5 roku ceny spadały jeszcze dalej o 0,5% dzień w dzień. Tragedia. Na forach nie było już wtedy nikogo, portale finansowe zamilkły. Giełda odeszła w zapomnienie......Tak było. Wtedy wytrzymałem pół roku. Kupowałem na dnie i po wielu miesiącach na dnie sprzedawałem...