Witam pani Moniko,
Nie zastanowiło to Pani, że gdyby moja żona robiła takie wpisy tuż przed zawarciem Porozumienia, to musiałaby być idiotką? Przecież takimi wpisami dawałaby Panu Robertowi Walickiemu doskonały pretekst, aby nie podpisywał ze mną Porozumienia. To właśnie moja żona zaczęła pisać posty na Bankier.pl licząc na to, że nawiąże z panem Robertem Walickim lub z kimś z V Capital kontakt, aby się dogadać. Nie wiem komu zależy, aby siać ferment.
Pozdrawiam
Jarosław Jarmołkowicz