Raczej ubierają leszczy w gaming przed zjazdem na groszówki. Na giełdzie takich spółeczek z kosmicznymi wycenami namnożyło się jak królików. Konkurencja duża a ludzie coraz większe mają problemy z opłacaniem rachunków i spłatą kredytów. Ciekaw jestem kto będzie te gierki kupował skoro za rogiem czają się już kolejne podatki iwymyślane przez jewrokołchoźników.