Dla mnie, sprawa jest prosta: ktoś jest za to odpowiedzialny.
A jeżeli, ktoś będzie się zasłaniał "krytodupką" to ktoś ponosi odpowiedzialność za jej przygotowanie.
Czas egzekwować odpowiedzialność.
"Kodeksowe środki ochrony mniejszości w polskiej spółce akcyjnej
zależą od rodzaju praw i obowiązków nadanych wspólnikom. Naruszenie
bezwzględnych praw akcjonariusza powoduje, że czynność dokonana z
pogwałceniem takiego prawa jest ex lege nieważna."
"Przykładem ochrony interesu indywidualnego wspólnika, niezależnie od ilości posiadanych na zgromadzeniu głosów, jest wymóg jednomyślności w pewnych sprawach. Pozwala to łatwo każdemu wspólnikowi zablokować działanie nawet przytłaczającej większości pozostałych wspólników, jeżeli w ocenie tego wspólnika działanie takie mogłoby stworzyć zagrożenie jego interesów w spółce."