Wręcz przeciwnie.
Dostaną małe firemki, które idą na skróty i nie trzymają żadnych standardów etycznych ( patrz minimalne wymogi - spółka akcyjna i kapitał 20 mln). Kruk i inni duzi gracze sobie poradzą. A obowiązek zaprzestania windykacji na żądanie to więcej spraw na etapie sądowym.