IMO jest tak dlatego, bo Zarząd i główny właściciel uznali za "godziwą wycenę 18,55 zł"
To celowa, brutalna gra na niezbyt wysoką wycenę spółki ogłoszona tuż przed potężnymi kontraktami (bo przecież zapowiedzieli chęć skupienia akcji). Mają motyw do takiego działania, by przed dalszymi wezwaniami kurs nie uciekł zbyt wysoko.
Czyli celowa gra na niską cenę i krokodyle łzy Jakubasa, że cena jest niska i to ma uzasadniać zdjęcie spółki z GPW.
Powiedzieć, że to świństwo, to nic nie powiedzieć.
Mnie dziwi to, że również fundusze się dają tak dymać i zgadzają się łącznie na niską dywidendę i wycenę.