Nie zgadzam się .Tzw."własny import"realizuje już cała konkurencja od dawna..Wielokrotnie to są niezłe produkty.Na samym końcu za tego typu działalność wziął się Waspol.Dodajmy,że gdyby pojechali do obojętnie którego kraju dalekiego wschodu podpisaliby kontrakty na ciekawe produkty.A tymczasem pojechali do Estonii i zakontraktowali badziewie które będzie leżało w magazynie .A na samym końcu rozdadzą to pracownikom w paczkach na święta.Waspol w tej chwili jest firmą za słabą na konkretny rozwój.Jedyne co będzie być może rosnąć to strona przychodów.Jeżeli chodzi o zysk,to przy tych obrotach jest marny,a będzie jeszcze gorzej.Przyszłość widzę tylko w przejęciu przez konkurencję.Problem jednak jest taki ,że konkurencji będzie taniej doprowadzić Waspol do bankructwa aniżeli przejmować,.