A ja nazbierałem kilkadziesiąt tysięcy!
Nie no, czekaj.. obudźmy się...
Ale bajka fajna, szybko jednak znudziła publikę.
W przyszłym tygodniu wymyśl inną, ok?
Może trochę tylko mniej odjechaną.
To chętnie posłuchamy, bo zawsze to dobrze się z błazna pośmiać.
W sumie to możesz wymyślać dalej...