Wojnę wywołała Rosja, jest za nią wyłącznie odpowiedzialna i dofinansowywanie agresora poprzez kupno jego gazu, jest przedłużaniem tej wojny.
W wywiadzie dla "Tagesspiegla" Gauck stwierdził także: "Mam duży szacunek dla Angeli Merkel, ale w kwestii Rosji nie mogę oszczędzić jej krytyki".
Jak po zajęciu przez Rosję Krymu w 2014 roku można było nadal twierdzić, że gazociągi Nord Stream I i II są projektem sektora prywatnego? Albo dlaczego głosy Polaków i Bałtów traktowaliśmy mniej poważnie niż głos Rosji? - zapytał były prezydent.
Z Berlina Berenika Lemańczyk (PAP)