Jednej rzeczy nie rozumiem.Sprzedają kolejną nieruchomość w dobrej lokalizacji i dobrej cenie w celu spłaty zobowiązań.Ale póki co układ restrukturyzacyjny nie został zaakceptowany lrzez wierzycieli,tym samym akceptacji nie ma na redukcję długów. Komu i po co zatem spłacają długi zamiast czekać na akceptację układu???