Wydaje się rozsądne poczekać do raportu, jeśli do tego czasu nic się nie wydarzy, to jak dla mnie w tym raporcie żadnego listu do akcjonariuszy może nie być w ogóle, bo jeżeli ten poprzedni okaże się bezwartościowy i do włożenia między bajki, to stratą czasu będzie pisanie kolejnego, a dla nas jego czytanie. Sad but true.