No ale co miało się zmienić ? Koronawirus czy nie, inwestujesz w plotki czy w firmę, ew w produkty ? Spada wszystko bo ludzie walą po gaciach jak zwykle. Ale tym bardziej, skoro ktoś zainwestował BO wierzył w plany i perspektywy, to co w tej branży gier się zmieniło oprócz odwoływania masowych gamingowych imprez ? Co oni w fabryce stoją i potem muszą w tłum smigać żeby gry robić ? Ja może się nie znam , ale zdaje się że do produkcji potrzebna jest dobra głowa przede wszystkim.
A prawdziwe pieniądze na giełdzie zarabia się, kiedy leje się krew. Teraz jest przecena na wszystko , do wyboru do koloru. Można jeszcze czekać, może to już początek totalnego krachu i wtedy za miesiąc kto ma gotówe to kupi w przecenie apple i amazona. Albo małe spółki z tzw emerging markets, gdzie polsza nasza jest właśnie..takich co mogą rynek zaskoczyć i walnąć dobrym produktem. Koniec edukacji , dobranoc i zluzujta majty.