Pytanie kogo ty rozebrałeś matołku, gdy bredziłeś o spadkach przy 2,xx? Odpowiesz?
Przecież ty zawsze z taką pewnością je zapowiadałeś i nigdy ci się nie sprawdzało, nie potrafisz wyciągać wniosków ze swoich błędów? Ciekawe ile osób teraz chcesz rozebrać, żeby od nich kupić? Albo im po prostu zaszkodzić?