Ponton
A czy Ty rozumiesz ze na giełdzie nie tylko nagle spada i od razu nagle rosnie?
Czy dla Ciebie i Tobie podobnych musi być max up i max down?
Poczekajmy chwile.
Wg mnie na razie nic się złego ani dobrego nie dzieje na kursie.
Stagnacja po spadku.
Ktoś sprzedaje, inni kupują.
Nie ma paniki. Bardziej bym orzekł … czekanie.
Obroty nie potwierdzają żadnego ruchu.
Tyle - starałem się bardzobiektywnie opisać sytuacje na dziś.
Subiektywnie czytaj po mojemu jest tak, ze kurszostak z jakiegoś powodu zdołowany, również dzięki wywołaniu paniki u niektórych.
W spółce poza rezygnacja przez PKP (chwilowo) z przetargow na wagony nic złego się nie wydarzylo, a wręcz odwrotnie.
Zatem dalej bardzo subiektywnie wystarczy niewiele żeby kurs ruszył i to sprawnie w górę.
Jak będzie zobaczymy, ale daruj sobie te Twoje analizy, bo jesteś sfrustrowany z nie znudzony. Boli Cię ze straciłeś, a straciłeś bo sprzedales taniej. Tylko po co się na innych wyzywasz?