Bardzo ciekawa interpretacja.
Jest tu parę innych intrygujących faktów. Na przykład bardzo długo w czwartek i piątek stały zlecenia na S na 0,30 i chyba na 0,24. Ktoś bardzo mocno sypał i chciał przyblokować kurs. Pytanie po co?
Myślę że odpowiedz już niedługo.
A wracając do pytania: ktoś poleca jeszcze jakąś ciekawą spółkę, niedocenioną ale o obiecujących fundamentach?