Z mojej biznesowej praktyki widzę następujący scenariusz: GMK po przekroczeniu 33% ma obowiązek ogłosić wezwanie stąd ogłasza NWZA by podnieść kapitał i dojść bez wezwania do 66% jednocześnie obniżając udział w akcjonariacie poniżej 5% Pawłowskiego i Nikiela. GMK ma tylko i wyłącznie akcje imienne które nie są przedmiotem obrotu na giełdzie stąd zmiana statutu i pozbawienie prawa poboru pozostałych akcjonariuszy by nie mogli objąć nowej emisji akcji by osiągnąć łatwiej 66% udziałów. I teraz najważniejsze w planach BGE ma budowę 4 biogazowni na które utworzył spółki zależne. Budowa jednej biogazowni to ok. 15 mln PLN. Banki i NFOŚiGW finansuje 45%, bank 30% a 35% BGE. Czyli GMK podniesie kapitał spółki o 10 mln co spowoduje skokowy wzrost wartości księgowej spółki do 11 mln PLN czyli cena jednej akcji nowej emisji będzie się wahać w okolicy 1,5 PLN. Najważniejsze jednak że C/WK przy tej emisji spadnie do około 0,8 więc akcja realnie powinna kosztować na giełdzie około 3 PLN by C/WK czyli wartość godziwa odzwierciedlała w bilansie inwestycje GMK. Jeśli BGE będzie dalej podpisywał umowy na olej rzepakowy bo widzę że znalazł model biznesowy i niszę na rynku akcje mogą być warte ????