Dużo mądrych skrótów (RW, SSR, MAP, BGK, PKO…), ale dalej zero jednego: gdzie jest jakakolwiek formalna decyzja o sprzedaży PKP Cargo „pod młotek”?
Uchwała Rady Wierzycieli o zmianie zarządcy to normalna przepychanka w sanacji, a nie sygnał „likwidujemy spółkę”. Sanacja ma ratować, nie zwijać firmę – i sam ten bełkot proceduralny, który wypisujesz, wcale tego nie obala.
Obecność BGK i PKO w RW też nie jest żadnym „dowodem na plan rozbioru”, tylko oznacza, że najwięksi wierzyciele pilnują swojego hajsu. I bardzo dobrze.
Cały problem polega na tym, że Miętek sprzedaje to ludziom jako wizję „upadku i licytacji spółki”, a Ty dorabiasz do tego prawnicze tło, zamiast uczciwie powiedzieć: na dziś nie ma żadnej decyzji o sprzedaży PKP Cargo, jest ciężka restrukturyzacja i walka o wpływy, a reszta to publicystyczne straszenie.