Gienia problem jest w tym że Rywin myślał o TV, a jego oponent o papiurze. Ja się dziwię że Michnik nie połapał się, że załatwiły go Supermarkety. Bo w Supermarketach papier toaletowy leży do wyboru i koloru, pojedynczy i potrójny i Velavet, i to robi wielką konkurencję gazecie. Wszak papieru toaletowego nie brakuje, to kto będzie kupował papierowe gazety, we wiadomym celu podtarcia? A jak Optimus robił Onet to wielki miszcz nie kupił i nie zaproponował nowego portalu w 2000 roku, więc budzi się dziś z ręką w nocniku. Technologia panie Prezesie Michnik świat dziś bawi, nie gazety i papiury, nawet papierowe pieniądze znikają. Liczę na 2 zł za akcję, bo ostatnich gryzą psy. Co za geniusz w zarządzaniu, gratuluję wiedzy i inwencji i erudycji i wielkiej klapy.